Grolsch – dzisiaj pod mój młotek trafia Holenderskie piwo jasne pełne Grolsch. Co o samym piwie? Otóż dostajemy browar o bardzo jasnym, żółtawym kolorku. W smaku naprawdę delikatna goryczka, nie jest mocno gazowane przez co piwo jest lekkie i bardzo dobrze się je pije, dzięki czemu jeśli tylko mamy na to ochoty nie musimy zakończyć na wypiciu jednej butelki. W mojej ręce trafiła butelka o pojemności 450 ml, ale wiem że pojawiła się seria limitowana tego piwa, oczywiście w typowej dla niego butelce ale o pojemności 1.5 l (jak to ładnie napisał producent - jednopak). Jeśli dobrze się rozejrzycie na pewno jeszcze na niego traficie (widziałem go ostatnio w Tesco). No właśnie - butelka. Tu bardzo podoba mi się pomysł producenta ze względu na zamknięcie, czyli korek z gumową uszczelką. Dzięki temu wypijamy np. połowę butelki, po czym zamykamy, wkładamy do lodówki i następnego dnia wypijamy resztę, a piwa w tym czasie nie traci na jakości. Grolscha oceniłbym na 8, ale za buteleczkę dostaje ode mnie 9 :)
Rodzaj piwa: jasne
Zawartość alkoholu: 5%
Zawartość ekstraktu: 11,3%
Ocena: 9
Ocena: 9
0 komentarze:
Prześlij komentarz